„Rozczarowujący Kod…”

Rozczarowanie. Tak najkrócej mógłbym zrecenzować tę powieść. Na okładce zabrakło ostrzeżenia – podobnego do tych umieszczanych na pudełkach papierosów – „Minister zdrowia ostrzega, że w przypadku osób inteligentnych i wykształconych lektura może prowadzić do gwałtownych skoków ciśnienia wywołanych irytacją, co może niekorzystnie odbić się na ogólnym samopoczuciu, a w przypadku długotrwałego kontaktu z powieścią nawet do zmian patologicznych. Książka rekomendowana wyłącznie dla małointeligentnych antyklerykałów.”

czytaj dalej …

Published in: on 25 lutego 2007 at 19:22  Dodaj komentarz  

postęp ale jaki …

Już kilkadziesiąt lat temu A. N. Whitehead zauważył, że postęp poznania powiększa niewiedzę w sprawach podstawowych i prowadzi ku granicom, którym sens musimy nadawać, czerpiąc z innego źródła niż poznanie typu naukowego i empirycznego.

czytaj dalej

Published in: Bez kategorii on 24 lutego 2007 at 21:35  Dodaj komentarz  

Benedykt XVI o relacji wiary i rozumu …

« En réalité, le développement moderne des sciences apporte d’innombrables effets positifs qui sont toujours reconnus. Dans le même temps cependant, il faut admettre que la tendance à considérer vrai uniquement ce qui est expérimentable, constitue une limitation à la raison humaine et produit une terrible schizophrénie désormais évidente, en raison de laquelle coexistent le rationalisme et le matérialisme, l’hypertechnologie et l’instinct déchaîné. Il est urgent par conséquent de redécouvrir de façon nouvelle la rationalité humaine ouverte à la lumière du Logos divin et à sa parfaite révélation qui est Jésus Christ, Fils de Dieu fait homme. Lorsque la foi chrétienne est authentique elle ne mortifie pas la liberté et la raison humaine ; et alors, pourquoi la foi et la raison doivent-elles avoir peur l’une de l’autre si le fait de se rencontrer et de dialoguer leur permet de mieux s’exprimer ? La foi suppose la raison et la perfection, et la raison, éclairée par la foi, trouve la force pour s’élever à la connaissance de Dieu et des réalités spirituelles. La raison humaine ne perd rien en s’ouvrant aux contenus de la foi, ceux-ci demandent au contraire son adhésion libre et consciente. »

Published in: Bez kategorii on 24 lutego 2007 at 21:35  Dodaj komentarz  

jesteś znudzony swoim życiem???

Zajrzyj TUTAJ i nie narzekaj

Published in: on 19 lutego 2007 at 18:24  Dodaj komentarz  

Stanisława Lema „Nieludzkie przyspieszenie” …

„Nawet w najgorszych snach nie przypuszczałem jednak, że ludzie będą się pchali w najmniej ciekawe miejsca. Nie spodziewałem się także tak silnej komercjalizacji. Niestety, głównym celem doskonalenia technologii jest forsa oraz przewaga militarna. To smutne. Kiedy zastanawiam się nad przyszłością ludzkości, czuję niepokój.

Irytuje mnie zło i głupota. Zło wynika z głupoty, a głupota się żywi złem. Telewizja jest pełna przemocy i uzwykla zadawanie zła. Dzięki technologii spotęgowała się anonimowość zbrodni. Internet ułatwia czynienie bliźniemu, co tobie niemiłe.

Żyjemy w tempie nieprawdopodobnego przyspieszenia. Jesteśmy w sytuacji człowieka, który skoczył z pięćdziesięciopiętrowego wieżowca i w tej chwili znajduje się na wysokości trzydziestego piętra. Ktoś się wychyla i pyta: „Jak tam?” a spadający mówi: „Na razie wszystko w porządku”. Nie zdajemy sobie sprawy, jak ogromna prędkość nami zawładnęła. Mając coraz silniejsze technologie, coraz słabiej kontrolujemy kierunek, w jakim one zmierzają.”

Jest to fragment wywiadu Stanisława Bereśa ze Stanisławem Lemem „Nieludzkie przyspieszenie”

Published in: Bez kategorii on 19 lutego 2007 at 18:23  Dodaj komentarz  

nic dodać nic ująć ….

Premier Australii zarzucił władzom stanowym, że zaniżają standardy państwowego szkolnictwa. Coraz częściej prasa donosi o przemocy wobec nauczycieli i wychowawców tak ze strony uczniów jak i ich rodziców. Bywa, że już w szkołach podstawowych, trudno jest nauczycielom zapanować nad zachowaniem dzieci.
Przyczyn tego stanu rzeczy szuka się w kryzysie rodziny, widocznym we wzrastającej ilości rozwodów i związków pozamałżeńskich, a także w narkomanii i schorzeniach emocjonalno-psychicznych młodych małżonków. Za: www.wiara.pl

Według premiera Australii kryzys rodziny, wzrastająca liczba rozwodów i związków pozamałżeńskich, narkomania i schorzenia emocjonalne młodych … są przyczynami kłopotów z dziećmi – o rany toć to odkrycie nowej Ameryki!!!!! A Prymas Polski kard. Wyszyński mówił o tym już ze 40 lat temu. A ile lat trzeba będzie czekać na takie same, wiekopomne odkrycia w Polsce? Bo na razie różowy liberalizm za wszelką cenę próbuje nam uwodnić co innego.

Published in: on 17 lutego 2007 at 18:37  Dodaj komentarz  

duch zachowawczy … czyli konserwa

Duch zachowawczy, duch konserwatywny wyraża się w usiłowaniu zachowania i stabilizacji struktur, które pozwalają na urządzenie się w życiu, na takie ułożenie życia aby mnie osobiście było wygodnie, spokojnie i bezproblemowo. Gdzie panuje taki duch, tam wszyscy, którzy próbują coś zmienić, rozwinąć, popchnąć do przodu są co najmniej „niemile widziani”, stają się zagrożeniem bytu i dobrobytu struktur zachowawczych. I takich wichrzycieli trzeba jak najszybciej spacyfikować, okiełznać, uspokoić, a jeśli się nie da, to się ich pozbyć.

Niestety takie postawy widoczne są nie tylko w społecznościach świeckich czy w zakładach pracy, firmach i przedsiębiorstwach ale także w strukturach kościelnych, parafiach, diecezjach, zgromadzeniach i domach zakonnych. Duch zachowawczy, konserwa, stagnacja, stabilizacja są więc absolutnie przeciwne wszelkim zmianom, reformom, a nawet tylko dyskusjom nad możliwościami zmian.

I co wtedy robić, kiedy tacy „specjaliści od usypiania ducha” znajdą się na czele takich ludzkich i religijnych struktur ?

Każda władza, jakakolwiek by nie była ma w sobie zalążki właśnie takich zachowawczych i konserwatywnych działań. I jest to oczywiste, bo władza zawsze chce jak najdłużej być przy władzy …

Tego rodzaju zachowania i struktury są o tyle bardziej niebezpieczne i groźne, że stoją za nimi ci, którzy są instytucjonalnie przy władzy, powołując się na autorytet władzy, a nawet na słowa samego św. Pawła: „Każdy niech będzie poddany władzom, sprawującym rządy nad innymi. Nie ma bowiem władzy, która by nie pochodziła od Boga, a te, które są, zostały ustanowione przez Boga. Kto więc przeciwstawia się władzy – przeciwstawia się porządkowi Bożemu. Ci zaś, którzy się przeciwstawili, ściągną na siebie wyrok potępienia.” (Rz 13:1-2).

I to właśnie oni, sprawujący władzę –nie tylko usprawiedliwiają tego rodzaju struktury w sposób bardzo „przekonywujący”, ale także potępiają i niszczą wszelkiego rodzaju ruchy im przeciwne w sposób usankcjonowany i uświęcony samym faktem posiadania władzy. Wszelkie więc zmiany, które takiej władzy i ich jej zwolennikom są „nie na rękę”, są potępione jako wichrzycielskie, zgubne, rewolucyjne, niszczące pokój, a ludzie domagający się zmian nazywani są : wichrzycielami, chuliganami, buntownikami, wandalami itp., itd. Znamy to doskonale z czasów „jedynie słusznego komunizmu i socjalizmu”, znamy to z historii i własnego doświadczenia. I co wtedy? Czy mam zgadzać się na zachowawczą, konserwatywną i uśpioną władzę, dbającą tylko o swoje interesy?

21 sierpnia 2004

Published in: Bez kategorii on 15 lutego 2007 at 17:10  Dodaj komentarz  

jak manipuluje prawdą „pewna” Gazeta …

Może to są trochę i stare sprawy, ale warto jednak o nich od czasu do czasu przypomnieć, żeby pokazać jak działają media i o co im naprawdę chodzi.

Analiza konstrukcji artykułu „Co to były afery Art-B i FOZZ” wskazuje, że jego celem nie było wcale przypomnienie czym były afery Art-B i FOZZ. Odpowiedzi na to pytanie w artykule nie ma bo zostały w nim pominięte lub zmarginalizowane główne wątki tych afer.

Rzeczywistym celem było powtórzenie dawno obalonych w sądzie kłamstw Pineiry o związkach Kaczyńskich z tymi aferami. Zupełnie przypadkiem miało to miejsce dwa tygodnie przed wyborami, w których Kaczyński miał się zetrzeć z Tuskiem.

Dla przypomnienia: Afery Art-B i FOZZ

Główne wątki w aferze FOZZ, o których w 2005 roku było wiadomo po trwającym kilkanaście lat procesie Grzegorza Żemka to:
• defraudacja 334 mln zł (nowych) w samym FOZZ
• defraudacja 5-10 mld USD w operacjach dewizowych FOZZ prowadzonych przez Bank Handlowy ujawniona przez NIK w 1992 r.
• związki Grzegorza Żemka i innych uczestników afery z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi
• niewyjaśniona Michała Falzmanna i Waleriana Pańki, którzy próbowali nagłośnić nadużycia w FOZZ
• kilkunastoletnie utrudnianie śledztwa w sprawie FOZZ przez rządy SLD (Barbara Piwnik) a także śledztw w sprawie śmierci Falzmanna i Pańki
• ostateczne, w 2005 roku, skazanie kilku głównych uczestników FOZZ na kary więzienia i grzywny za defraudację publicznych pieniędzy

W 2000 roku pojawił się nowy, nieznany wcześniej wątek – Heathcliff Janusz Iwanowski Pineiro, kubański współpracownik WSI, zaczął rozpowszechniać informacje o tym, że pieniądze z FOZZ trafiały do Porozumienia Centrum, parti założonej przez braci Kaczyńskich (więcej informacji tutaj) . W wyniku kilku procesów sądowych Kaczyńscy zostali oczyszczeni ze wszystkich związków z FOZZ, aferą Telegrafu, Art-B (Zalewski) i innymi aferami, z którymi próbowano ich łączyć (więcej informacji) .

W 2005 roku wszystkie te sprawy były powszechnie znane, sprawy sądowe były pozamykane i wiadomo było zarówno kto miał związek z FOZZ jak i to, kto tych związków nie miał.

za : „Wyborcza” w ujęciu teorii dezinformacji Volkoffa

Warto mieć świadomość tej „uczciwości inaczej”. Te media się już w tym wyspecjalizowały.

Published in: on 14 lutego 2007 at 21:42  Dodaj komentarz  

przeprowadzka

Chyba tutaj należałoby przenieść inne posty z kazania.wordpress.com, które nie są kazaniami, bo tam się robi śmietnik.

Published in: on 13 lutego 2007 at 20:46  Dodaj komentarz